Statystycznie mało kto zna się na rodzajach metali, poza tymi, które ma na placu lub na szyi. Jednak może to sprawić, że to ktoś inny zasili swój budżet, a nie ty. Więc jeśli robisz gruntowny remont, wymieniasz elektrykę lub po prostu sprzątasz, mamy dla ciebie dobrą radę. Dowiedz się, co masz w rękach – być może jest tam ukryty cenny metal, który może przynieść zysk. Sprawdzamy, ile kosztuje złom i co wpływa na jego cenę.
Jakie są aktualne ceny złomu różnych metali?
Cena złomu zależy m.in. od rodzaju metalu, jego jakości i lokalizacji skupu. Najtańsza jest stal. Za cienką stal otrzymamy około 0,70 zł/kg, za grubszą – około 0,80 zł/kg. Kilogram czystego ołowiu kosztuje około 4,40 zł/kg. Za aluminium dostaniemy kwotę w przedziale od około 5,60 zł/kg do 9,60 zł/kg. Do grupy tańszego aluminiowego złomu zaliczymy np. stare felgi, obudowy silników czy fragmenty stolarki okiennej, a do droższego – linki, kable elektryczne, przewody i blachy.
Jeśli chodzi o miedź, najdroższa jest miedź Millbera – druty miedziane bez izolacji, np. nowe kable elektryczne, kosztują około 32,70 zł/kg. Natomiast kable miedziane powlekane cyną czy spalone są mniej warte – około 29,90 zł/kg. Mosiądz osiąga cenę w przedziale od 21,20 zł/kg do 24,00 zł/kg.
Co wpływa na cenę złomu w skupie?
Typ złomu i jego jakość mają wpływ na cenę. Czystszy i lepiej posortowany materiał jest wyżej ceniony. Nie bez znaczenia są też koszty samego recyklingu, surowców wtórnych i lokalizacji. Ogólne zapotrzebowanie na metale w lokalnej i światowej gospodarce wpływa bezpośrednio na ceny tych surowców. Jeśli popyt na surowce się zwiększa, ceny idą w górę także w skupach złomu. Przyjrzyjmy się niektórym czynnikom wpływającym na cenę złomu w skupie:
- rozwój infrastruktury – gdy w kraju trwa intensywna rozbudowa sieci dróg, mostów czy linii kolejowych, generuje to zwiększone zapotrzebowanie na stal, miedź i aluminium,
- rozwój nowych technologii – świetnie widać to na przykładzie samochodów elektrycznych; do ich produkcji potrzebna jest m.in. miedź i lit,
- konflikty zbrojne – np. po nałożeniu sankcji na Rosję ceny aluminium poszły drastycznie do góry, gdyż ten kraj jest jednym z największych jego producentów; większej ilości metali potrzebuje także przemysł zbrojeniowy,
- produkcja urządzeń elektronicznych – nie wyobrażamy sobie już życia bez smartfona czy laptopa, prawda? Ta branża również wykorzystuje materiały, takie jak miedź, złoto, srebro i pallad,
- inflacja i wahania kursów walut – surowce rozliczane są w dolarach; osłabienie dolara powoduje, że metale są tańsze dla inwestorów, co zwiększa popyt i podnosi ceny surowców,
- strajki, katastrofy i pandemie – każda większa przerwa w wydobyciu metali może mieć wpływ na kształtowanie ich cen,
- inwestycje w odnawialne źródła energii – zwiększone zapotrzebowanie na panele słoneczne i elektrownie wiatrowe wpływa na ceny m.in. miedzi, aluminium i niklu.
Jakie metale są najcenniejsze w skupie złomu?
W grupie najwartościowszych metali zdecydowanym liderem jest miedź. Obok niej plasują się mosiądz i brąz, które również są pożądane w skupach złomu. Na drugiej pozycji, jak wskazują znawcy, są aluminium i stal nierdzewna. Są cenne, ale wiele zależy od ich czystości. Na trzeciej pozycji są najtańsze i łatwo dostępne metale, czyli żeliwo i zwykła stal. Więc jeśli potrafimy rozróżniać metale, ich jakość i wartość, to wzrasta nasza szansa na sensowny zarobek. Warto też zauważyć, że zyski złomiarza mogą być całkiem niezłe. Załóżmy, że pracuje 5 dni w tygodniu i dostarczy około 50 kg stali, 5 kg miedzi i 10 kg aluminium – jego tygodniowy dochód może wynieść około 1200 zł.
Możemy sobie nawet nie zdawać sprawy, że niektóre metalowe przedmioty w domu czy garażu są kosztowniejsze, niż nam się wydaje. Czy wiesz, że katalizator w twoim aucie może być droższy od samego pojazdu, który planujesz zezłomować, i możesz za niego dostać od 300 zł do 2000 zł? Daj znać, czy korzystasz czasami ze skupów złomu i ile najwięcej udało ci się zarobić. Napisz w komentarzu.